wiosna
O Zdrowiu

Co dodaje energii? 5 sprawdzonych przepisów na przesilenie

Co dodaje energii? – to pytanie wraca do mnie jak bumerang na wiosnę. Należę do osób, które raczej ciężko przechodzą przesilenie wiosenne. Czuję wyraźny spadek energii, senność i drażliwość. W tym okresie jem więcej produktów, które mają w sobie składniki wpływające na poprawę nastroju i dodających energii. Chcę się dzisiaj z Wami podzielić przepisami, które bazują na tych składnikach.

Przesilenie wiosenne to moment, kiedy zima zmienia się na inną porę roku – wiosnę. Zwykle bardzo wyczekujemy tego momentu, ale niektórzy z nas jednocześnie odczuwają w tym okresie nadmierne zmęczenie brak energii i gorszy nastrój. Jeśli na co dzień nie mamy takich problemów, a ujawniają się one właśnie w okresie przełomu zimy i wiosny, warto wziąć pod lupę to, co jemy i wprowadzić do diety kilka składników, które dodadzą energii organizmowi.

Przednówek – trudny czas oczekiwania

Dawniej, kiedy jeszcze nie było tak łatwego dostępu do żywności, a sklepy nie uginały się od rozmaitych warzyw i owoców bez względu na porę roku, oczekiwanie na wiosnę było naprawdę rudne. Na wsiach kończyły się zapasy warzyw z jesieni, które przez całą zimę żywiły rodziny. Przednówek był czasem naznaczonym głodem. Chłopi jadali dużo mniej i rzadziej, a w miskach lądowały nadpsute warzywa lub rośliny, które powszechnie uznawane były za chwasty. Bardzo ważnym elementem diety na przednówku był chleb, wypiekany z resztek przechowanej mąki. Ze względu na deficyt mąki, wypiek chleba wzbogacano również o inne dodatki roślinne. W tej sytuacji naprawdę wyczekiwało się nowalijek z utęsknieniem.

Obecnie sytuacja zmieniła się diametralnie. Nie musimy już wyjadać resztek ani cierpieć głodu na przednówku wiosny, jednak mimo to nasze organizmy potrzebują odpowiedniego “zaopiekowania” w tym okresie. Warto zadbać o to, by w nasze codzienne obowiązki wpisany był ruch, bo stały dopływ tlenu to podstawa walki z sennością 🙂 Niezwykle istotne jest również to, co jemy. Jeśli chcemy zniwelować przykre objawy przesilenia, to produkty dające energię powinny mieć priorytet w naszej codziennej diecie.

[FM_form id=”9″]

Jedzenie, które daje energię

W cenie będą produkty bogate w magnez i selen, a także w witaminy: C, D oraz witaminy z grupy B. Niedobory tych witamin i pierwiastków mogą wywoływać spadek formy i rozdrażnienie. W diecie powinny znaleźć się też dobre tłuszcze, zawierające wielonienasycone kwasy tłuszczowe Omega-3.

Magnez znajdziemy w pestkach dyni i słonecznika, a także w gorzkiej czekoladzie, która dodatkowo potrafi znacząco poprawić humor 🙂 Kwasy tłuszczowe Omega-3 są obecne w orzechach włoskich. Natomiast moc niezbędnych witamin, które dodają energii znajdziemy w kiszonkach, których konsumpcję intensyfikuję w tym czasie.

Ja w tym przejściowym okresie nie żałuję sobie węglowodanów, choć staram się je mądrze wybierać. Pilnuję też odpowiedniego poziomu nawodnienia, co dla mnie jest chyba najtrudniejszym zadaniem, bo często zapominam o tym, żeby kilka razy dziennie wypijać szklankę wody.. Przede wszystkim jednak tak komponuję dietę, by dostarczać sobie wyżej wymienionych składników i witamin. Bez spiny, na luzie i z dużą dawką pyszności 🙂 Do czego i Was zachęcam 🙂

Oto 5 moich ulubionych przepisów, które mi w tym pomagają:

1. Domowy, pełnoziarnisty chleb na zakwasie

chleb na zakwasie

Chleb na zakwasie, pszenno-żytni, częściowo z mąki razowej to wypiek – marzenie. Taka pajda zapewnia solidną porcję węglowodanów złożonych, bez których ani rusz! Nie piekę chleba na okrągło, mam na to swoje pory. Jedną z nich jest właśnie czas oczekiwania na wiosnę. Korzystam najczęściej z mojego ulubionego, najlepszego przepisu na chleb.

2. Zakwas buraczany

zakwas buraczany

Naprawdę wkręciłam się w picie zakwasu buraczanego. Kończy mi się jeden słoik i od razu nastawiam kolejny. Całą zimę przeszłam obronną ręką i żadne wirusy i bakterie nie miały u mnie szans. Mam wrażenie, że to codzienne picie zakwasu znacząco się do tego przyczyniło. Dlatego na przesilenie również kontynuuję picie tego cudownego eliksiru zdrowia. Korzystam z tego przepisu na zakwas z buraków.

3. Batony granola

batony granola

Batony granola składają się przede wszystkim z nasion i orzechów, więc są dla mnie taką “amunicją z magnezem”. Nie dość, że pyszne, to jeszcze potrafią skutecznie odżywić. Dodatkowo można polać takie batony po upieczeniu gorzką czekoladą, która również jest bogata w magnez i mamy przekąskę idealną! Oto mój sprawdzony przepis na batony granola.

4. Pasta z jajkiem i tuńczykiem

pasta z jajkiem i tuńczykiem

Tuńczyk to źródło witaminy D, podobnie jak jajka. Często robię taką pastę do domowego chleba, zwłaszcza jeśli mogę posypać ją szczypiorkiem zerwanym z mojej doniczki w kuchni 🙂 Dzieci ją uwielbiają! Tu znajdziesz przepis na pastę z tuńczykiem i jajkiem.

5. Włoskie ciasto mocno czekoladowe

ciasto czekoladowe

To ciasto nie ma w sobie ani grama mąki! Za to ma sporo czekolady i jajek. Robię je bez wyrzutów sumienia i zajadamy się nim wszyscy z bezczelną przyjemnością 🙂 Oto przepis na mocno czekoladowe ciasto.

[FM_form id=”3″]

[instagram-feed]