Chciałabym Wam zaproponować dzisiaj jedną z takich przekąsek, która świetnie się sprawdza jako energizer w podróży i jest zarazem niewielkich rozmiarów: to suppli. Typowo włoska, a właściwie rzymska przekąska. Można ją znaleźć w każdej, nawet najmniejszej pizzerii w Rzymie.
Nazwałam ją sobie: “przekąska dla Polaków” 😉 – ponieważ będąc w Rzymie nie poznałam takiego Polaka, który by nie lubił suppli. Powodem jest zapewne fakt, że w smaku trochę przypomina naszą polską zupę pomidorową z ryżem. Gwarantuję jednak, że doznania smakowe są dużo bogatsze 😉 Suppli powinno się jeść na ciepło, jednak my zajadamy się nimi również wtedy, gdy wystygną. Najlepiej smakują właśnie pod gołym niebem, a nie posiadamy turystycznej mikrofalówki 😉 Suppli są idealnym pomysłem również na imprezy, zwłaszcza garden party.
Jakieś dziesięć lat temu przemierzałam Rzym na piechotę z pewnym przystojniakiem, nazywanym dzisiaj małżem 😉 Żywiliśmy się głównie suppli i “pizza a taglio”, czyli kawałkami pizzy na wynos. Było masakrycznie gorąco, ale niezwykle uroczo.
Przepis na suppli nie jest oczywiście mojego autorstwa, jest to typowo włoski przepis. Ja inspirowałam się przepisem znalezionym na stronie giallozafferano.it.
Nie przedłużając, zapraszam na pyszne suppli!
SUPPLI AL TELEFONO
(przepis na 15-20 szt)
Składniki:
500 g ryżu arborio (do risotto)
150 g mięsa mielonego wołowego
60 g wątróbki drobiowej
50 g pieczarek
½ cebuli
1 op. (ok. 400 gr) sosu pomidorowego
100 gr tartego sera grana padano
2 jajka
30 g + 50 g masła
200 g sera mozzarella
1 litr bulionu
2-3 łyżki oliwy z oliwek
sól i pieprz do smaku
na panierkę:
2 jajka
bułka tarta
Wykonanie:
Cebulkę i pieczarki kroimy w bardzo drobną kostkę. Siekamy wątróbkę na niewielkie kawałeczki.
Na patelni rozgrzewamy oliwę z 30 gr masła. Smażymy na tłuszczu cebulkę, dodajemy mięso mielone i wątróbkę, po chwili także pieczarki. Po ok. 5 minutach smażenia wlewamy sos pomidorowy i dusimy na niewielkim ogniu około 10 minut, aż sos zgęstnieje.
Następnie dodajemy ryż i dusimy na niewielkim ogniu, często mieszając, dolewając partiami rosół.
Kiedy ryż stanie się miękki, dodajemy pozostałą część masła, ser grana padano oraz rozbełtane jajka. Mieszamy dokładnie, podgrzewając jeszcze około 3 minuty. Następnie przekładamy ryż na duży, płaski talerz (np. taki do pizzy) i pozostawiamy do ostygnięcia. W międzyczasie kroimy mozzarellę na niewielkie kwadraty.
Kiedy mieszanka ryżowa ostudzi się, przechodzimy do lepienia “kotlecików”: bierzemy do ręki garść masy ryżowej, lekko rozpłaszczamy. Na środku kładziemy 2-3 kawałeczki mozzarelli i przykrywamy kolejną garścią risotto. Zlepiamy wszystko razem w kształtny wałeczek i odkładamy na talerz.
Kiedy ulepimy już wszystkie suppli, przechodzimy do panierowania w jajku i bułce tartej. Gotowe suppli smażymy w głębokim tłuszczu do momentu, aż dobrze się przyrumienią na złoty kolor (mniej więcej 4-5 minut).
Suppli podajemy na ciepło. Można też upiec wcześniej, a tuż przed podaniem podgrzać w kuchence mikrofalowej.