Ten przepis nie jest jakoś bardzo odkrywczy, ale jednak troszkę niestandardowy. W babeczkach bowiem ukryte są czekoladowe jajka. Szczególnie chciałabym Wam polecić krem kajmakowy według mojego pomysłu. Najprostszy z możliwych, ale wiadomo nie od dziś, że w prostocie siła. Wszyscy, którzy go próbowali, wpadali w zachwyt. Może i Wy dacie się skusić?:)
KAJMAKOWE BABECZKI Z NIESPODZIANKĄ
(przepis na około 12 sztuk)
Składniki:
12 czekoladowych jajeczek
ciasto:
2 jajka
240 g mąki
120 g masła
200 g cukru pudru
szczypta soli
½ łyżeczki proszku do pieczenia
½ łyżeczki sody
1 łyżka świeżo wyciśniętego soku z cytryny
skórka otarta z jednej cytryny
120 ml kwaśnej śmietany
krem kajmakowy:
100 g miękkiego masła
400 g gotowej masy kajmakowej (mała puszka)
sok z 1 cytryny
Wykonanie:
ciasto:
Jajka, masło i cukier ucieramy na białą, puszystą masę. Dodajemy sok i skórkę z cytryny, ucieramy jeszcze przez chwilę. W osobnej misce mieszamy składniki suche: mąkę, sól, proszek do pieczenia i sodę. Wsypujemy do masy, mieszamy tylko do połączenia składników. Na koniec dodajemy śmietanę, delikatnie mieszając.
Formę na babeczki wykładamy papilotkami. Do każdej nakładamy niewielką ilość ciasta (do 1/3 wysokości), na środku umieszczamy czekoladowe jajeczko i przykrywamy znów kolejną porcją ciasta. Pieczemy w temperaturze 175 C stopni przez około 20 minut.
krem:
Masło ucieramy na puszystą masę. Dodajemy po łyżce masę kajmakową, dokładnie ucierając. Na koniec wlewamy sok z cytryny. Gotowy krem nakładamy na wystudzone babeczki przy pomocy rękawa cukierniczego.