Ciasto rodem z piekarnika pięknej policjantki 🙂
Pewna urocza policjantka Sabina przysłała mi kiedyś przepis na jej sztandarowy wypiek: ciasto drożdżowe. Przepis bardzo mi przypadł do gustu, w dodatku okazał się być tak elastyczny, że na jego bazie stworzyłam już kilka różnych wypieków drożdżowych. Jednym z nich jest babka kokosowo-cytrynowa. Teraz przedstawiam Wam kolejną wariację na temat: ciasto truskawkowo-porzeczkowe, kwintesencja owocowego lata!
A teraz podziwiajcie piękną policjantkę 😉
Informuję potencjalnych wielbicieli, że jej status związku brzmi: mocno zajęty. Jest związana z aż dwoma mężczyznami (z tym drugim od niedawna, urodził się dopiero miesiąc temu ;>)
CIASTO DROŻDŻOWE TRUSKAWKOWO-PORZECZKOWE, NA OLEJU
Składniki:
Na zaczyn:
42 g drożdży
1 szklanka ciepłego mleka
1 szklanka mąki
1 łyżeczka cukru
Na ciasto:
4 szklanki mąki
1 szklanka mleka
1 szklanka cukru
1 cukier waniliowy
3 jajka
½ szklanki oleju rzepakowego
Na kruszonkę:
200 g mąki
200 g cukru
150 g masła
½ łyżeczki cynamonu
½ łyżeczki ekstraktu wanilii
Oraz:
300 gr czerwonej porzeczki
400 gr truskawek
Wykonanie:
Robimy rozczyn: drożdże rozpuszczamy z mlekiem i cukrem, wsypujemy mąkę, lekko mieszamy i odstawiamy na około pół godziny do wyrośnięcia.
Mąkę, cukier, jajka i mleko oraz rozczyn mieszamy dokładnie i wyrabiamy ręką. Kiedy mamy już zwarte ciasto, wlewamy olej i wyrabiamy tak długo, aż cały olej się wchłonie, a ciasto zrobi się elastyczne. Odstawiamy do wyrośnięcia na godzinę.
W osobnej misce zagniatamy wszystkie składniki na kruszonkę.
Piekarnik nagrzewamy do 180 C stopni. Blachę do pieczenia wykładamy papierem i przekładamy do niej ciasto. Na wierzchu układamy owoce, posypujemy kruszonką. Wkładamy do piekarnika i pieczemy około 40 minut, do tzw. suchego patyczka.