Beza to deser, którego ciągle się uczę. Minęło trochę czasu, zanim pojęłam, że dobry przepis na bezę nie wystarczy. Trzeba samodzielnie kombinować, ponieważ każdy z nas ma inne warunki piekarnikowe. Kolejne moje odkrycie polegało na uświadomieniu sobie, że inaczej piecze się bezę do tortu, inaczej do Pavlovej, a jeszcze inaczej do rolady bezowej.
Przedstawiam Wam dzisiaj mój przepis na mini beziki-pavLOVE (uwielbiam!) w moim ulubionym stylu: są to małe “purchaweczki”, na pozór puchate, ale po ugryzieniu z łatwością przełamuje się chrupka skorupka, prezentując w środku idealną, nie gumiastą piankę. Przepisem wyjściowym były Mini Pavlova’s Nigelli. Kilkukrotnie go testowałam, pozmieniałam to i owo i w końcu uzyskałam zadowalający mnie efekt.
Bezy to deser ukochany przez kobiety, zatem moja rada: zróbmy dzisiaj coś dla siebie! (coś białego i chrupkiego, z kremem ;>)
( ta pani w kuchni na początku klipu też chyba planowała upiec bezę .;>)
MINI PAVLOVA Z KREMEM MASCARPONE I OWOCAMI
(przepis na około 6-8 sztuk)
Składniki:
bezy:
3 duże jajka
1 szklanka (200 gr) cukru pudru
szczypta soli
kilka kropel ekstraktu waniliowego
½ łyżeczki octu winnego
1 łyżeczka mąki ziemniaczanej
krem:
200 ml śmietanki kremówki
200 g serka mascarpone
1 łyżeczka cukru pudru
oraz:
owoce sezonowe
Wykonanie:
Oddzielamy białka od żółtek (żółtka nie będą potrzebne). Ubijamy białka ze szczyptą soli na sztywną pianę. Dodajemy cukier puder po jednej łyżce, dalej ubijamy. Na końcu dodajemy ocet, wanilię, mąkę ziemniaczaną i dokładnie mieszamy.
Piekarnik nagrzewamy do 170 C stopni. Blaszkę do pieczenia wykładamy papierem. Nakładamy po jednej łyżce bezowej pianki, formując niewielkie okręgi. Potem dodajemy po kolejnej łyżce piany na każdy okrąg i już nie rozsmarowujemy (piana ma iść w górę, a nie na boki).
Wkładamy blachę z bezami do rozgrzanego piekarnika i od razu zmniejszamy do 150 C stopni. Pieczemy 30 minut. Po tym czasie wyłączamy piekarnik i trzymamy w nim bezy przez godzinę (nie uchylamy drzwiczek). Wyjmujemy blaszkę z bezami, studzimy, delikatnie zdejmujemy z papieru i przekładamy na paterę.
Przygotowujemy krem: ubijamy zimną kremówkę z cukrem pudrem, pod koniec dodajemy łyżkami serek mascarpone, ubijamy do uzyskania jednolitego kremu.
Krem przekładamy do rękawa cukierniczego i delikatnie nakładamy na bezy (nie za dużo, bo bezy są bardzo kruche i załamią się pod wpływem ciężaru kremu). Ozdabiamy owocami sezonowymi.
