Moim zdaniem nie lepszej przekąski dla kibiców, jak pieczone ziemniaczki z sosem Tzatziki
Nawet jeśli co dzień kompletnie Cię nie interesuje kto z kim wygrał i ile goli strzelił, to założę się, że dziś zasiądziesz przed telewizorem, żeby kibicować naszym! Przy dobrym meczu emocje sięgają zenitu, więc warto uzupełniać dopływ energii poprzez smaczne przekąski. Będą dobrą równowagą do wszelkiego rodzaju “napojów”
Pieczone ziemniaczki wbrew pozorom robi się błyskawicznie. Wystarczy tylko 20-25 minut, by mogły pojawić się na stole. W smaku o niebo lepsze od frytek, bardziej sycące i treściwe. Sos Tzatziki jako dip pasuje nie tylko do grilla, ale też właśnie do tego typu pieczonych warzyw. Jeśli macie wolne pół godzinki, to zachęcam do zmierzenia się z tym bardzo prostym daniem. Efekt końcowy wart jest Waszego zachodu

PIECZONE ZIEMNIACZKI Z SOSEM TZATZIKI
Składniki:
1 kg ziemniaków (odmiana odpowiednia do pieczenia, np. Russet)
2-3 łyżki oliwy
1 łyżeczka słodkiej papryki
1 łyżeczka gałki muszkatołowej
3 łyżeczki sezamu
na sos tzatziki:
1 długi ogórek
1/2 kubka jogurtu greckiego (200 ml)
1 ząbek czosnku
1 mały pęczek koperku
kilka liści świeżej mięty
sól do smaku
Wykonanie:
Ziemniaki myjemy pod bieżącą wodą. Osuszamy dokładnie ręcznikiem papierowym. Kroimy na pół, następnie połówki na ćwiartki, a ćwiartki na ósemki.
W osobnej miseczce mieszamy przyprawy: paprykę, gałkę muszkatołową oraz sezam. Posypujemy nimi ziemniaczane łódeczki. Na końcu polewamy je oliwą z oliwek i dokładnie mieszamy, by przyprawy oraz oliwa pokryły każdy kawałek ziemniaka.
Blachę do pieczenia wykładamy papierem do pieczenia. Układamy ziemniaczki jeden koło drugiego, w rzędach. Pieczemy w temp. 220 C stopni przez 20-25 minut. To ważne żeby nie przetrzymać ich zbyt długo w piekarniku, bo się przypalą.
W czasie, kiedy ziemniaczki się pieką, przygotowujemy sos: ogórka obieramy i ścieramy na tarce o grubych oczkach. Lekko solimy i odstawiamy na kwadrans, by puścił wodę. Następnie odciskamy i przekładamy do miseczki. Dodajemy jogurt i drobno posiekany koperek oraz miętę, a także przeciśnięty przez praskę ząbek czosnku. Mieszamy i próbujemy, w razie potrzeby solimy do smaku.
Gdy ziemniaczki się już upieką, podajemy je na stół wraz z dipem.
