Batoniki snickers – do niedawna u nas symbole amerykańskiego dobrobytu. W czasach, kiedy na sklepowych półkach królował wyrób czekoladopodobny, wybrańcy losu otrzymywali w paczkach ze Stanów sinkersy i milkiłeje. Mam dzisiaj coś dla snickersowych maniaków 🙂
Po emigracyjnym epizodzie znów mieszkam w Polsce i wiecie co? Nie zamieniłabym się na Amerykę ani nawet Karaiby. Do emigracji trzeba mieć predyspozycje, ja takich nie posiadam. Mam zaś w nadmiarze sentyment do tego naszego kraju, “bogatego inaczej” 😉
Poza tym, w Polsce już od dawna możemy bezkarnie zajadać snickersy i wszelkie wariacje na temat 😉 Oto jedna z takich propozycji, dla fanów karmelu, czekolady i orzeszków ziemnych. Pyszne, ciężkie, sycące kawałki tortu zaspokoją na długi czas Wasze wszelkie snickersowe pokusy i marzenia;)
TORT LODOWY SNICKERS
(przepis na tortownicę o średnicy 23 cm)
Składniki:
Brownie:
1 i ½ szkl. mąki
¾ szkl. cukru
45 g kakao
1 łyżeczka proszku do pieczenia
1 szkl. wody
1/3 szkl. oleju rzepakowego
1 łyżeczka octu winnego
Sos karmelowy:
60 g masła
100 g cukru
200 ml śmietanki kremówki
1/3 łyżeczki soli
Warstwa lodowa:
500 g serka kremowego (typu Philadelphia)
100 ml mleka
300 g masła orzechowego
½ szkl. cukru
Polewa czekoladowa:
100 g gorzkiej czekolady
100 ml śmietanki kremówki
Oraz:
200 g orzeszków ziemnych, najlepiej świeżo łuskanych (nie solonych)
5-6 mini batoników typu snickers (albo 2-3 duże), pokrojonych na kawałeczki
Wykonanie:
Brownie:
Mieszamy razem składniki suche: mąkę, cukier, kakao i proszek do pieczenia. Do szklanki wody wlewamy ocet, mieszamy. Dodajemy do składników suchych, mieszamy. Na końcu wlewamy olej. Krótko mieszamy mikserem do połączenia składników i uzyskania jednolitego ciasta.
Piekarnik nagrzewamy do 180 C stopni. Tortownicę smarujemy masłem. Wlewamy do niej ciasto i pieczemy około 20 minut, do tzw. suchego patyczka. Po upieczeniu studzimy i przekrawamy na dwie części.
Sos karmelowy:
W rondelku z grubym dnem rozpuszczamy masło, zasypujemy cukrem. Podgrzewamy około 3-5 minut, aż cukier zbrązowieje. W trakcie podgrzewania nie mieszamy! Możemy jedynie lekko potrząsnąć rondelkiem, w razie potrzeby. Kiedy cukier już się rozpuści i skarmelizuje, powoli wlewamy śmietankę, jednocześnie enegricznie mieszając rózgą. Solimy i podgrzewamy jeszcze przez około 3 minuty ciągle mieszając, aż do uzyskania idealnie gładkiego sosu karmelowego.
Warstwa lodowa:
Do misy miksera wkładamy serek, wlewamy mleko, wsypujemy cukier. Całość miksujemy na jednolitą masę. Dodajemy masło orzechowe i znów mieszamy do połączenia składników.
Polewa czekoladowa:
Do miseczki wlewamy kremówkę wraz z połamaną czekoladą. Podgrzewamy (np. w mikrofalówce), aż śmietanka będzie gorąca. Następnie energicznie mieszamy, do uzyskania gładkiej polewy czekoladowej.
Składanie tortu:
Na dno tortownicy kładziemy pierwszy krążek ciasta brownie. Polewamy sosem karmelowym i zasypujemy połową orzeszków ziemnych. Na to przelewamy połowę masy lodowej. Następnie znowu kładziemy krążek brownie i powtarzamy czynności: polewamy karmelem, posypujemy orzeszkami i przekładamy drugą część masy.
Tort w takim stanie wkładamy do zamrażarki na kilka godzin, a najlepiej na całą noc.
Przed podaniem:
Wyjmujemy tort z zamrażarki. Wierzch polewamy czekoladą, następnie układamy kawałeczki batoników i całość plewamy sosem karmelowym. Można znowu włożyć do zamrażarki na parę minut, by czekolada się ścięła, jednak nie jest to konieczne.
Przechowujemy w zamrażarce.
Moje inspiracje:
Tort stworzyłam na podstawie tego przepisu.
Praktyczny gadżet:
Miska kuchenna z wagą to oszczędność czasu i miejsca w kuchennych szafkach! Odmierzysz odpowiednią ilość składników, a następnie wymieszasz ciasto. Niezwykle wygodny i użyteczny gadżet.
Miskę kuchenną z wagą Terraillon Mix można kupić TUTAJ:
Druga propozycja skierowana jest do tych, którzy – tak jak ja – miewają problemy z “produkcją” domowego karmelu. Zestaw do przygotowywania karmelu o różnych konsystencjach zawiera specjalny, ceramiczny garnek, foremkę oraz książeczkę z przepisami. To fajny prezent dla kogoś, kto lubi piec.
Zestaw do karmelu marki Emile Henry można kupić TUTAJ.