Lubię sobie eksperymentować i zmieniać co-nieco tradycyjne przepisy. W ten sposób właśnie powstał przepis na ogórkową z kaszą bulgur. To był bardzo udany eksperyment 🙂
Kasza bulgur znana jest głównie na Bliskim Wschodzie, u nas rozpowszechniła się całkiem niedawno. Warto jednak spróbować wprowadzić ją do domowego jadłospisu, bo po pierwsze będzie ciekawym urozmaiceniem do tradycyjnych kasz czy ryżu, a po drugie stanowi ona bardzo cenne źródło błonnika, potasu i fosforu. Jest przy tym mało kaloryczna. Kasza bulgur powstaje z pszenicy durum, czyli tej zdrowszej wersji pszenicy.
Są różne szkoły gotowania kaszy i zupy: jedni gotują kaszę od razu w zupie, inni osobno kaszę i osobno zupę. Ja zdecydowanie wolę wersję pierwszą i ten sposób prezentuję w przepisie. Można jednak ugotować kaszę osobno i wsypać do zupy tuż przed podaniem – jak kto woli.
Niemniej jednak warto podkreślić, że kasza bulgur idealnie komponuje się smakiem w naszą poczciwą ogórkową i smakuje nam nawet lepiej, niż w tradycyjnej wersji z ryżem. Kto ma ochotę to sprawdzić? 🙂
ZUPA OGÓRKOWA Z KASZĄ BULGUR
Składniki:
1 skrzydło z indyka
4-5 ogórków kiszonych
2 marchewki
1/3 pora
2 ziemniaki
garść posiekanego koperku
2 liście laurowe
3 kulki ziela angielskiego
2 łyżki śmietany 18%
100 g kaszy bulgur
Wykonanie:
Do garnka wlewamy ok. 3 litry wody. Wkładamy przepłukane wcześniej skrzydło indyka, dodajemy ziele angielskie i liście laurowe i gotujemy na niewielkim ogniu przez pół godziny. Ogórki ucieramy na tarce o grubych oczkach (ewentualnie kroimy w kostkę). Marchewkę kroimy w talarki, ziemniaki w kostkę, pora w drobne paseczki. Warzywa dodajemy do wywaru i gotujemy dalej przez 10-15 minut. Jeśli zupa będzie mało kwaśna, można dolać odrobinę wody z ogórków. Pod koniec gotowania wrzucamy koperek i kaszę bulgur. Gotujemy jeszcze 10 minut, doprawiamy solą i pieprzem i odstawiamy do przestygnięcia. Na końcu zabielamy śmietaną.