Restauracja “Resto” to ponoć najlepsza belgijska restauracja w Nowym Jorku. Serwują tam bardzo ciekawe danie: makaron na kaca. Drodzy Polacy, czas zaprzyjaźnić się z belgijską kuchnią! 😉
Hangover Pasta, bo tak w oryginale nazywa się to danie, jest połączeniem makaronu, wędzonej szynki, sera Gruyère oraz jajka sadzonego. Bardzo przypomina w smaku Carbonarę, jednak.. wygląda ciut inaczej 😉
Na portalu Grub Street można przeczytać opowieść właściciela restauracji “Resto”, Christiana Pappanicholasa o tym, jak Hangover Pasta znalazła się w menu:
“ Kiedy otwierałem restaurację, spytałem moich przyjaciół, jakie dania ich matki przyrządzały w domu. Mój dobry przyjaciel Belg opowiedział mi wówczas historię, jak dzień po zakrapianym wieczorze poprosił wą mamę, by zrobiła mu makaron z szynką, serem i jajkiem (..) Nazwaliśmy zatem to danie “Hangover Pasta”, czyli “makaron na kaca” .Przepis bazuje na klasycznej Carbonarze. Jest tam makaron spaghetti, wędzona szynka Vermont Smoke and Cure, osiemnastomiesięczny ser Gruyère i jajko wiejskie.” (źródło – klik).
Właściciel restauracji nie zdradził dokładnej receptury na to popisowe danie, ja jednak podjęłam się próby odtworzenia przepisu według jego wskazówek.
Zatrzymajmy się zatem na parę chwil w Belgii, gdzie wiele lat temu pewna mama przyrządziła swemu synkowi makaron na kaca.. 😉
Hangover Pasta, czyli Makaron Na Kaca
(przepis dla 2 osób)
Składniki:
150 gr makaronu spaghetti
70 gr wędzonej szynki
30 gr tartego sera Gruyère
2-3 łyżki oliwy
świeżo zmielony, czarny pieprz
2 wiejskie jajka
Wykonanie:
Makaron gotujemy al-dente w osolonej wodzie. Odlewamy do miseczki 5-6 łyżek wody z gotującego się makaronu, wsypujemy do niej ser i ucieramy łyżką do momentu, aż ser rozpuści się w wodzie i uzyska kremową konsystencję. Szynkę podsmażamy na oliwie, aż się zrumieni (ok. 5 minut). Odcedzamy makaron, dodajemy do szynki, całość polewamy sosem serowym i intensywnie mieszamy. Doprawiamy solą i pieprzem.
Jajka smażymy na patelni. Makaron wykładamy na talerze, na wierzchu każdej porcji umieszczamy sadzone jajko. Doprawiamy solą i pieprzem, na koniec można też posypać garścią sera.
Podajemy na ciepło, od razu po przyrządzeniu.
Przepis dodaję do akcji “Makaron rządzi zdrowo!”.