Brukselka i kopytka to duet, które bardzo lubię. Kopytka to moje “comfort food” – kojarzą mi się z dzieciństwem. Brukselki kiedyś nie lubiłam, ale teraz bardzo chętnie po nią sięgam. W towarzystwie kopytek zdecydowanie zyskuje na smaku 🙂
Brukselka to warzywo, które ma tyle samo zwolenników, co przeciwników. Jedni ją uwielbiają, inni nie chcą nawet patrzeć w jej stronę. Czasem jednak wzbraniamy się przed nią, bo mamy złe wspomnienia z dzieciństwa. Brukselkę jednak można polubić i ja jestem przykładem takiej osoby 🙂
Jak przygotować brukselkę
Cały widz polega na tym, by brukselkę odpowiednio przyrządzić. Najgorsze, co można jej zrobić, to rozgotować ją w zupie. Oczywiście są osoby, które lubią taką zupę z brukselkami i ja to szanuję 🙂 Jednak są też i tacy, których zapach i konsystencja rozgotowanej brukselki odstrasza.
Brukselkę możemy nie tylko gotować, ale też smażyć i piec. Napiszę krótko o każdym z tych sposobów.
Ile gotować brukselkę?
Jeśli decydujemy się na brukselkę w wersji gotowanej, to pamiętajmy, by wrzucić ją do gotującej się wody. Do samej wody dodajmy odrobinę soli i cukru. Gotujemy brukselkę około 5-6 minut. Powinna być lekko chrupiąca, nie rozpadająca się. Co ważne, nie przykrywamy pokrywką garnka w trakcie gotowania.
Taką ugotowaną brukselkę możemy dorzucić do zupy jarzynowej pod koniec jej gotowania, wówczas zachowa swoje walory smakowe.
Jak jeszcze można przyrządzić brukselkę?
Moim ulubionym sposobem na brukselkę jest jednak nie gotowanie, a smażenie i pieczenie.
Oczywiście, smażenie generalnie nie jest zdrowe i warto ograniczać ten sposób przygotowywania potraw w swojej kuchni.Ja nie smażę zbyt często, a jeśli już, to potrawy smażę bardzo krótko. Do smażenia dobieram też odpowiedni olej, na przykład olej rzepakowy lub masło klarowane. To pozwala zminimalizować negatywne skutki tego procesu. Nauka odpowiedniego smażenia to jeden z małych kroczków do zdrowszej kuchni. Polecam Wam zwrócić na to uwagę.
Często piekę brukselkę: przekrawam główki brukselek na pół, posypuję parmezanem i zapiekam w piekarniku. Wychodzi pyszna przekąska na stół.
Jeśli chodzi o brukselkę w wersji z patelni, wystarczy ją pokroić i przez około 5 minut podsmażać. To tyle! Ten sposób chcę Wam zaproponować w poniższym przepisie.
KOPYTKA Z BRUKSELKĄ
(przepis na 4 porcje)
Składniki:
- 4 porcje kopytek – tu znajdziesz przepis na kopytka z mąki pszennej, a tu na kopytka bezglutenowe
- 200 g brukselki
- 100 g pieczarek
- 1 cebula
- 1ząbek czosnku
- 1 łyżka sosu sojowego ciemnego (można pominąć)
- szczypta bazylii i majeranku
- 2-3 łyżki oleju
- sól do smaku
Wykonanie:
Brukselki myjemy. Każdą główkę kroimy na ćwiartki. Pieczarki myjemy i kroimy w plasterki.
Cebulę kroimy w piórka. Rozgrzewamy olej na patelni, wrzucamy cebulę i smażymy 2-3 minuty, aż się zeszkli. Dodajemy pieczarki, brukselki i ząbek czosnku, przeciśnięty przez praskę.
Wszystko mieszamy. Dolewamy sos sojowy, a jeśli robimy bez sosu, to tylko solimy. Dodajemy przyprawy. Podsmażamy warzywa przez około 6 minut, aż będą chrupiące.
Kopytka podgrzewamy na osobnej patelni (można użyć też świeżo ugotowanych, wtedy nie trzeba podgrzewać). Mieszamy z warzywami z patelni i podajemy. Smacznego! 🙂
[FM_form id=”3″]