Któż nie kocha pizzy? Wielu jednak to danie kojarzy się z długimi przygotowaniami. Nic bardziej mylnego: jeśli dobrze zaplanujemy prace, pójdzie nam sprawnie i szybko. Taka przekąska może poleżeć nawet do 3 dni (choć u mnie w domu raczej to się nie zdarza, pizze znikają jeszcze tego samego dnia), a łatwo ją zapakować czy to na piknik, czy choćby na popołudniowy spacer z dzieckiem. Sprawdzi się też jako pyszne pieczywo do dań z grilla. Spróbujcie upiec choć raz, a obiecuję, że pokochacie to danie równie mocno, jak moja rodzinka.
PIKNIKOWE PIZZERINKI
Składniki:
2 i pół szklanki mąki
8 gramów świeżych drożdży
1 łyżeczka soli
3-4 łyżki oliwy z oliwek plus odrobinę do posmarowania
1 szklanka ciepłej, przegotowanej wody
2 świeże pomidory
kilka listków bazylii
1 kulka sera mozzarella (ok. 125 g)
Wykonanie:
Mąkę wraz z solą wsypujemy do miski. Drożdże rozpuszczamy w 1/2 szklanki wody, dodajemy 2 łyżki mąki o odstawiamy na 15 minut, aż drożdże zaczną pracować. Następnie wlewamy do mąki, dolewamy resztę wody oraz oliwę. Zagniatamy ciasto i odstawiamy na godzinę do wyrośnięcia.
W tym czasie kroimy mozzarellę i pomidory w kostkę. Listki bazylii dzielimy na mniejsze kawałeczki.
Wyrośnięte ciasto przekładamy na blat, rozwałkowujemy. wycinamy okrągłe pizze szklanką lub inną foremką. Układamy na blasze wyłożonej papierem do pieczenia. Pizze smarujemy z wierzchu oliwą, następnie układamy kawałki pomidorów, mozzarelii i bazylii. Pieczemy w piekarniku nagrzanym do 220 C stopni przez ok. 10 minut (do zrumienienia).
Smacznego!