Zapraszam na kremową szarlotkę z budyniem. Jedwabistą, subtelną w smaku i elegancką. Zajadają się nią zarówno młodsi, jak i starsi wielbiciele szarlotek. Zapewniam, że kto raz jej spróbuje, ten pozostanie jej wierny na dłużej.
Szarlotki pieczemy dość intensywnie w okresie jesienno-zimowym. Uwielbiam ten moment, gdy obłędny zapach pieczonych jabłek, zapiekanych w cieście roznosi się po domu. Przywodzi mi na myśl od razu gorącą końcówkę lata i kwaśny smak pierwszych w sezonie jabłek, zrywanych prosto z drzewa na działce. Mój ulubiony rodzaj jabłek to Jonagored – cenię je za twardy i zarazem bardzo soczysty miąższ. Ta odmiana jabłek bardzo dobrze sprawdza mi się też właśnie w szarlotkach. Wykorzystuję je m.in. właśnie do ciasta z jabłkami i budyniem, bo lekko kwaśny smak współgra ze słodkim budyniem. Całość tworzy niepowtarzalne ciasto warstwowe, które potrafi zachwycić smakiem i wywołać zachwyty biesiadników. Jest idealnym ciastem do kawy, w niedzielne popołudnie czy podczas spotkania z koleżanką. Wiem co mówię, wielokrotnie to sprawdziłam! 🙂
SZARLOTKA Z BUDYNIEM
(przepis na formę 33 x 20 cm)
Składniki:
ciasto:
- 500 g mąki pszennej
- ¾ szklanki cukru
- 1 cukier waniliowy
- 200 g masła (kostka)
- 2 jajka
- 2 łyżeczki proszku do pieczenia
- 2 łyżki kwaśnej śmietany
masa budyniowa:
- 1 litr mleka
- 3 budynie waniliowe
masa jabłkowa:
- 1,2 -1,5 kg kwaśnych jabłek
- 2 łyżki cynamonu
Wykonanie:
Mąkę wsypujemy na blat, dodajemy pozostałe składniki i zagniatamy ciasto. Gotowe ciasto dzielimy na 2 części i obie wkładamy do zamrażarki na minimum pół godziny.
Formę wykładamy papierem do pieczenia. Wyjmujemy pierwszą część ciasta i nad formą ścieramy na tarce o grubych oczkach. Rozprowadzamy równomiernie po całej powierzchni formy. Podpiekamy w piekarniku nagrzanym do 180 C stopni przez kwadrans.
Jabłka również ścieramy na tarce o grubych oczkach i dokładnie mieszamy z cynamonem. Wykładamy na podpieczony spód i wyrównujemy powierzchnię.
Proszek budyniowy rozpuszczamy w niewielkiej ilości mleka i gotujemy budyń wg. przepisu na opakowaniu (lecz używamy tylko litr mleka na całość). Gorący budyń wylewamy na warstwę jabłkową. Na wierzch ścieramy na tarce pozostałą część ciasta. Szarlotkę pieczemy w 180 C stopniach przez około 40 minut, do zrumienienia.
Upieczone ciasto można jeść na ciepło, jednak wtedy budyń będzie się rozlewał i ciężko będzie ukroić kawałek. Aby pokroić na zgrabne kosteczki, należy szarlotkę zupełnie wystudzić.
Ciasto upiekłam na podstawie przepisu mariemadeline, znaleznionego na mniammniam.pl. Na moim blogu znajdziecie też przepisy na inne, równie pyszne szarlotki, na przykład na szarlotkę z bezą – gorąco polecam! 🙂
[FM_form id=”3″]