Bez żywności nie ma życia. Czy jednak potrafimy nadal docenić jej znaczenie? 16 października obchodzimy Światowy Dzień Żywności i to jest dobra okazja do tego, by przyjrzeć się z bliska problemowi marnotrawienia jedzenia.
źródło: bankizywnosci.pl
Marnujemy żywność na potęgę: około jednej trzeciej wyprodukowanego jedzenia na świecie trafia do kosza. W samej Europie na straty idzie rocznie prawie 100 milionów ton jedzenia, z czego 37 milionów ton jest wyrzucanych bezpośrednio przez gospodarstwa domowe. Jak wynika z raportu Federacji Polskich Banków Żywności „Nie marnuj jedzenia 2015”, tylko w Polsce wyrzucamy na śmietnik 9 milionów ton żywności rocznie, z czego 2 mln marnuje się w naszych domach. Chcąc nie chcąc, każdy z nas w jakimś stopniu przyczynia się do tego niechlubnego wyniku. Zwykle przecież nie zjadamy do ostatniego kęsa wszystkiego, co mamy w lodówce. Co prawda nie wynika to z beztroski i rozrzutnego trybu życia, a z nawyków i przyzwyczajeń. W natłoku bieżących spraw i problemów nie zastanawiamy się nad tym, czy właściwie przechowujemy żywność. Poznajcie pięć prostych zasad, które pomogą Wam zminimalizować ilość wyrzucanego jedzenia w domu i co za tym idzie – oszczędzić też pieniądze.
- STWÓRZ DOMOWY JADŁOSPIS
Jadłospis kojarzy nam się raczej ze stołówkami szkolnymi, ale właśnie taki system planowania posiłków z kilkudniowym wyprzedzeniem jest niezwykle efektywny i daje duże oszczędności. Jeśli rozpiszemy sobie, co dokładnie będziemy gotować w poszczególnych porach dnia, to ułatwimy sobie zakupy i oszczędzimy sporo czasu. Wyeliminujemy też problemy w stylu: „nie mam pomysłu, co dziś zrobić na obiad”. Płynie z tego jeszcze jedna ważna korzyść: dzięki zapisywaniu posiłków będziemy mogli przyjrzeć się naszej diecie bardziej dokładnie i w razie potrzeby skorygować ją.
Jadłospis powinien być układany z pewną konsekwencją i świadomością, czego zwykle najwięcej nam zostaje po posiłkach. Jeśli więc jednego dnia planujemy na obiad schabowego z ziemniaczanym puree, to niech w jadłospisie na następny dzień pojawi się obiad z wykorzystaniem nadmiaru ziemniaków, np. placuszki czy kopytka. Polecam te sprawdzone przepisy:
SZYBKIE PLACKI Z KASZY GRYCZANEJ
KOTLECIKI Z CUKINII I CZERSTWEGO CHLEBA
2. RÓB LISTĘ ZAKUPÓW
Lista zakupów jest nieodłącznym elementem oszczędzania. Na podstawie przygotowanego wcześniej jadłospisu spisujemy listę niezbędnych produktów. Jeśli uda nam się w sklepie nie „zboczyć z toru” i nie ulec pokusie zakupu nieplanowanego produktu, odkryjemy z czasem, jak wiele jesteśmy w stanie oszczędzić dzięki tak prostemu zabiegowi. Dodatkowo kontrolujmy też ilość sztuk z każdego produktu, który wkładamy do koszyka. Według raportu Federacji Polskich Banków Żywności „Nie marnuj jedzenia 2015”, w polskich domach najczęściej wyrzuca się: owoce, pieczywo, wędliny, warzywa i jogurty. Dzięki uważnemu przyglądaniu się, ile czego zjadamy możemy odkryć, że np. wystarczy nam jeden jogurt, zamiast pięciu i jeden niewielki chleb dziennie zamiast bagietki, ciabatty i dziesięciu bułek, które do tej pory zwyczajowo kupowaliśmy.
3. NAUCZ SIĘ CZYTAĆ ETYKIETY
Jednym z głównych powodów, dla którego wyrzucamy produkt spożywczy jest upłynięcie jego terminu ważności. Z badań konsumenckich jednak wynika, że nie do końca orientujemy się w oznaczeniach na etykietach. Mylą nam się dwa terminy: „najlepiej spożyć przed” i „należy spożyć do”. Oto szybka ściągawka:
„Należy spożyć do..” – po upłynięciu tej daty produkt już nie nadaje się do spożycia;
„Najlepiej spożyć przed..” – po upływie tej daty produkt nadal jest zdatny do spożycia, jednak może stracić swoje walory smakowe czy zapachowe. Termin ten nazywany jest też datą minimalnej trwałości produktu.
4. UROZMAICAJ DZIECKU DRUGIE ŚNIADANIA DO SZKOŁY
Uczniowie to grupa, która niestety ciągnie statystyki marnotrawienia żywności w górę. Rodzice pakują dzieciom kanapki na drugie śniadanie do szkoły i zwykle nie wiedzą nawet o tym, że te kanapki nie zostają zjedzone, tylko lądują w koszu. Aż 58% żywności wyrzucanej w szkołach stanowią uczniowskie kanapki (źródło: raport Tesco dla szkół, MillwardBrown 2014) Warto więc przemyśleć temat i poszukać zamienników kanapek. Inspiracje znajdziecie m.in. na moim blogu, w kategorii: „drugie śniadanie”. Oto niektóre z nich:
5. WŁAŚCIWIE PRZECHOWUJ PRODUKTY
Drugą w kolejności główną przyczyną wyrzucania żywności w naszych domach jest (tuż po przegapieniu terminu ważności) jej niewłaściwe przechowywanie. Przynosząc produkt ze sklepu zwykle wkładamy go do lodówki. Nie zdajemy sobie jednak sprawy, jak ważne dla jego trwałości jest miejsce, w którym go położymy. Klasyczne lodówki są przystosowane do właściwego przechowywania żywności i utrzymują zróżnicowane temperatury w różnych miejscach. Najchłodniej jest na najniższym poziomie – to miejsce dedykowane produktom takim, jak mięso czy ryby; odrobinę cieplej jest w dolnych szufladach na owoce i warzywa i sukcesywnie im wyżej, tym temperatura wzrasta. Na półce środkowej przechowujemy wędliny, resztki gotowych potraw (pozostałości z obiadu, kolacji) zaś na najwyższej półce układamy produkty mleczne: jogurty, sery, śmietanę. Najcieplejsze miejsce lodówki to jej drzwiczki, na których przechowujemy jaja oraz produkty w butelkach i słoikach, takie jak soki czy dżemy.
na zdjęciu: Lodówka Bosch, MediaMarkt.pl
Odpowiednie przechowywanie żywności ułatwiają nowoczesne sprzęty AGD, w tym właśnie lodówki wyposażone w specjalne systemy regulacji temperatury czy wilgotności. Duży wybór tego typu modeli znajduje się w sklepach Media Markt. Przejrzałam ofertę sklepu internetowego Media Markt.pl i spośród całej gamy lodówek wyszukałam kilka ciekawych pozycji. Przykładowo ten model lodówki marki Samsung wyposażony jest w Convertible Zone – system, który pozwala na indywidualne dostosowanie temperatury do przechowywanych w niej produktów, zaś w tym modelu lodówki Siemens znajdziemy komorę HyperFresh, która pozwala na regulację wilgotności, dzięki czemu warzywa i owoce dłużej pozostaną świeże. Podobne rozwiązanie znajdziemy w modelach lodówek marki Bosch z systemem VitaFresh (np. w tym). Większość najnowszych modeli lodówek posiada też system „no frost”, który zapobiega powstawaniu szronu i eliminuje konieczność rozmrażania.
Wybraną lodówkę można zamówić bez wychodzenia z domu przez MediaMarkt.pl, a odebrać w jednym ze sklepów stacjonarnych sieci. To rozwiązanie znacznie oszczędza czas i pozwala na dokładniejsze zapoznanie się z właściwościami modeli, którymi jesteśmy zainteresowani. Jeśli nadal mamy wątpliwości, który produkt wybrać, zawsze możemy skonsultować się ze specjalistami w sklepach stacjonarnych sieci.
Pamiętajmy też, że są produkty, których do lodówki wkładać nie należy. Należą do nich m.in. chleb, pomidory, ziemniaki, banany, brzoskwinie i kawa. Chłodne i suche środowisko lodówki może im wręcz zaszkodzić.
Powyższe 5 zasad jasno pokazuje, iż bycie świadomym konsumentem popłaca. Dobre „zarządzanie” własnymi posiłkami zmniejszy ilość produkowanych odpadków, zwiększając przy tym sumę pieniędzy, która zostanie nam w portfelu. Jest więc o co walczyć!
Artykuł powstał przy współpracy z MediaMarkt.pl.